Ulica Dolnych Młynów. 1926.

Za czym ta kolejka w miejscu dzisiejszego konglomeratu knajp i kawiarni przy ulicy Dolnych Młynów? To pracownicy Państwowej Fabryki Cygar i Wyrobów Tytoniowych w Krakowie oczekujący na rewizję po zakończonej pracy. W dniu wypłaty po drugiej stronie bramy czekał zawsze też niemały tłumek, o czym donosił Kornel Filipowicz w książce Ulica Gołębia: „W dzień wypłaty, na długo przed otwarciem szerokiej, warownej, podobnej do wrót więzienia bramy fabryki, wystawały już na chodnikach matki z dziećmi, prostytutki, wierzyciele i handlarze sznurowadeł, lusterek i prezerwatyw, sklepikarze i dziewczęta pragnące pójść do kina, a potem na spacer – wszyscy czekali, aż syrena oznajmi koniec pracy, a z bramy zaczną wychodzić ludzie z pieniędzmi w kieszeniach.”

Cygarfabryka, jak ją wówczas nazywano była bowiem niebagatelną instytucją w dziejach przedwojennego Krakowa i mamy tu na myśli aż pierwszą wojnę światową. Zatrudniając 1000 osób na początku XX wieku była największą fabryką w mieście i jednym z najlepszych pracodawców. Jej powstanie w 1876 roku wiąże się z obecnością austriackich wojaków w Twierdzy Kraków oraz dalekowzrocznością Józefa Dietla, ówczesnego prezydenta miasta, którego zamiarem było ożywienie przemysłu w dosyć opóźnionym gospodarczo Krakowie.

Kilkanaście tysięcy austriackich żołnierzy stacjonujących w krakowskich koszarach było gwarantowanym rynkiem zbytu. Każdy, kto odbywał służbę zasadniczą otrzymywał od armii bezpłatny przydział tytoniu, a zawodowi wojskowi mogli go kupować po preferencyjnych cenach.

Cesarsko-Królewska Fabryka Tytoniu (Kaiserlich-Königlich Tabakfabrik) w wolnej Polsce zmieniła nazwę na Państwową Fabrykę Cygar i Wyrobów Tytoniowych, nie zmieniając swoich znakomitych wyników finansowych. W 1922 roku wprowadzono monopol państwowy na produkcję wyrobów tytoniowych, a krakowska fabryka stała się częścią Polskiego Monopolu Tytoniowego, którego szefem został dyrektor krakowskiej fabryki Karol Seelinger. W 1938 roku uruchomiono zakład fermentacji tytoniu w Czyżynach, znajdujących się wówczas poza Krakowem.

Po drugiej wojnie światowej fabryka wznowiła działalność dopiero w 1958 roku pod nową nazwą Zakładów Przemysłu Tytoniowego w Krakowie. W 1973 roku rozpoczęto produkcję dla marki Marlboro na podstawie umowy licencyjnej z firmą Philip Morris International. Stała się ona z resztą właścicielem krakowskiej fabryki kupując ją w 1996 roku od Skarbu Państwa. W 2002 roku Phillip Morris przeniósł całkowicie produkcję do zakładu w Czyżynach sprzedając chwilę po tym kompleks przy Dolnych Młynów hiszpańskim inwestorom.

Dzisiaj działa tutaj konglomerat kilkunastu restauracji, barów, kawiarni, które zaadaptowały tą industrialną przestrzeń.

W następnym odcinku pokażę główną bramę do „Cygarfabryki” od drugiej strony, czyli od ulicy Dolnych Młynów.

 

Archiwalne zdjęcie pochodzi ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego.

 

Udostępnij post:

2 komentarze

Skomentuj Igor Browiński Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *