Wawel i kamienica Dębno. 1933.

Dochodząc Plantami do ulicy Grodzkiej ukazuje się nam Wawel w pełnej okazałości. Sto lat temu jednak widzielibyśmy go tylko w połowie. Ale po kolei. W miejscu, które w XV wieku należało do kasztelana krakowskiego i kanclerza wielkiego koronnego Jakuba z Dębna powstał dom kapitulny zwany Dębno. Potem, pod koniec XIX wieku w jego miejscu stanęła kamienica o tej samej nazwie. Dzisiaj w jej miejscu biegnie ulica Świętego Idziego i widoku na Wawel już nic nie zasłania.

Czynszowa kamienica, która znajdowała się pod adresem ul. Grodzka 71 nie zagrzała długo tu miejsca, bo w 1941 roku została zburzona przez Niemców. Nazywający siebie niemieckim królem Polski Hans Frank osobiście nakazał jej rozbiórkę, jak również kilku innych kamienic znajdujących się w najbliższym otoczeniu Wawelu. W tym samym mniej więcej czasie zniknęły więc kamienice przy ulicy Podzamcze, jak również budynki będące pozostałością osady Rybaki między Wawelem a Wisłą na przedłużeniu ulicy Bernardyńskiej. „Niemiecki król Polski” miał wielkie ambicje w dziedzinie przebudowy Krakowa i burzenie podwawelskich kamienic nie było dla niego tylko oczyszczaniem przestrzeni wokół zamku, na którym mieszkał. Było elementem realizacji „Generalbebauungsplan von Krakau”, czyli wielkiego planu przebudowy Krakowa, który stał się stolicą okupowanych terenów wchodzących w skład Generalnej Guberni.

Ponieważ architektura w Trzeciej Rzeszy była jednym z narzędzi propagandy i polityki naziści z zapałem wzięli się do planowania nowego porządku urbanistycznego. W 1937 roku ogłosili program przebudowy 40 największych miast Rzeszy. Po zajęciu Krakowa przez Niemców również on zajął miejsce w kolejce do stania się „wzorowym miastem niemieckim” na wschodzie. Nowe założenia urbanistyczne miały być narzędziem germanizacji i odpolszczania Krakowa, który stać się miał „Norymbergą Wschodu”.

Tymczasem wiele zmian i inwestycji wprowadzonych przez Niemców przysłużyło się miastu, jak choćby uporządkowanie i nadbudowa wałów wiślanych pod Wawelem, przekucie podcieni pod kamienicami na ulicach Krakowskiej i Grodzkiej, czy wybudowanie osiedla mieszkaniowego wzdłuż dzisiejszej ulicy Królewskiej. Encyklopedia Krakowa stwierdza, że „okres okupacji nie przyniósł negatywnych zmian w wyglądzie Krakowa”. Patrząc na malowniczy zamek na skale w Przegorzałach (Schloss Wartenberg), który rozpoczęto budować w 1942 roku pamiętajmy jednak, że w tym samym roku po drugiej stronie miasta powstał obóz koncentracyjny w Płaszowie.

 

Archiwalne zdjęcie pochodzi ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego.

 

Udostępnij post:

One Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *